Filmy

Filmy z wakacji

poniedziałek, 21 listopada 2011

Agnes Water i Town of 1770 - surfing i rowerek


Learning to surf - Agnes Water, Australia from Michal Migda on Vimeo.
Po pobudce wypożyczyliśmy rowery, aby pozwiedzać miasto. W trakcie jazdy zupełnie przypadkowo trafiliśmy na bilbord szkoły surfingu Reef & Beach Surf zachęcający do nauki surfingu i postanowiliśmy skorzystać z okazji. Jak mawiają Australijczycy: "Surfing is like having sex, it's fun no matter how many times you do it":) Wróciliśmy do motelu, wbiliśmy się w stroje kąpielowe i ruszyliśmy na miejsce zbiorki pod sklepem dla surferów. Po podpisaniu oświadczenia, że wyrażamy zgodę na to, że możemy zginać lub zostać ciężko

ranni ruszyliśmy ze spora grupa chętnych wrażeń kandydatów na surferów na pobliską plaże, zabierając po drodze deski. Na plaży cześć teoretyczna i praktyczna z charyzmatycznym head coachem:) i ruszamy do wody. Całkiem przyjemny sport, ale bardzo wyczerpujący. Po dwóch godzinach paddlingu ciężko było znaleźć siły na stanie na desce, ale udało się. Po surfingu udaliśmy się coś zjeść, a dokładnie kebab w wersji australijskiej:). Chcieliśmy przygotować na grillu kangura,ale miejscowy rzeźnik nie miał w chłodni tego mięsa. Trochę dziwne jak na Australię:) Wczesnym wieczorem udaliśmy się na rowerach do pobliskiego miasteczka Town of 1770 podziwiać zachód słońca. Osobliwa nazwa Town of 1770 jest związana z wydarzeniem historycznym, ponieważ jest to miejsce, do którego w 1770 przypłynął James Cook ze swoją załogą na HM Bark Endeavour. W miasteczku znajduje się mały port, z którego wyplywają statki na Wielką Rafę Koralową, stąd dużą część populacji w sezonie stanowią turyści. Po zachodzie wracaliśmy już po ciemku na rowerach bez świateł. Mój jednoślad nie miał też hamulców, ale szczęśliwie udało się dotrzeć do Agnes Waters:)
Jutro ruszamy na Wielka Rafę Koralową.

Udana próba ślizgu na desce:)

Zachód słońca w Town of 1770
Nasz head coach z surfingu

Wyświetl większą mapę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz